Eksport do Afryki. Afryka nie dzika, ale pełna potencjału!

  1. Strona główna
  2. Afryka
  3. Eksport do Afryki. Afryka nie dzika, ale pełna potencjału!

Afryka wcale nie taka dzika, a pełna potencjału! Eksporty do Afryki. 

 

Na mapie świata nie brakuje ciekawych, choć oczywistych kierunków eksportowych, zdarzają się jednak także takie, których potencjał nie jest w pełni wykorzystywany. Jednym z nich jest Afryka, kraj wielu kontrastów, którego niektóre obszary cechuje dynamicznie rozwijająca się wymiana zagraniczna, inne zaś pozostają nieco na uboczu. Weźmy pod lupę ten intrygujący fragment globu i przyjrzyjmy się temu, co może zaoferować.

 

Afryka to drugi co do wielkości na świecie, składający się z ponad 50 państw i zamieszkiwany przez ok. 1,2 miliarda osób kontynent. Cechuje go niezwykła różnorodność, każde państwo jest na swój sposób inne, tak jak obowiązujące w różnych regionach języki – to kraina niemal dwóch tysięcy (!) języków i dialektów. Największy odsetek Afrykańczyków porozumiewa się po arabsku, w dalszej kolejności używane są m.in. angielski, suahili czy francuski. 

 

Tzw. Czarny Kontynent kojarzony jest m.in. z safari oraz (słusznie) jednym z największych dziedzictw starożytności – piramidami. Większość z nich, wbrew pozorom, nie jest jednak położona w Egipcie, ale w Sudanie. Dotychczas zlokalizowano tam ponad 230 takich obiektów, podczas gdy na terenie Kraju Faraonów jest ich ok. 110. 

 

Afryka to kontynent z wielkimi perspektywami!  

 

Afryka to kontynent, z którego pochodzi najwięcej (szacuje się, że niemal połowa w skali świata) diamentów. Do największych producentów tych cennych kamieni należą: Republika Południowej Afryki, Angola oraz Bostwana. Czarny Kontynent słynie z wielu zasobów naturalnych, w tym złota, srebra, platyny oraz uranu, a także rud żelaza, niklu, miedzi, antymonu, chromu. Występują tu również złoża węgla kamiennego, gazu ziemnego i ropy naftowej. Nie można zapominać także o coraz prężniej działającej branży turystycznej, która stanowi ważny element afrykańskiej gospodarki. 

 

W pojawiających się na przestrzeni ostatnich lat opiniach ekspertów wciąż przewija się temat Afryki jako kierunku, z którym wiąże się duże nadzieje dla handlu zagranicznego. Powodem jest m.in. przesycenie popularnych rynków, podczas gdy ten afrykański wciąż wiąże się z rosnącym popytem. Na tym kontynencie stale odnotowywany jest wysoki przyrost naturalny, a co za tym idzie – rosnące potrzeby w zakresie żywności, co przy niedostatecznej możliwości zapewnienia rodzimych zasobów pozostawia przestrzeń dla eksportu. 

 

Eksperci upatrują szansy m.in. w rozwijającej się wraz z dynamicznym rozwojem gospodarczym branży rolno-spożywczej. Modernizacja w jej obszarze to szansa m.in. dla eksporterów maszyn i urządzeń rolniczych. W sytuacji utrzymania stabilnego wzrostu gospodarczego można spodziewać się zwiększenia kręgu potencjalnych klientów (bądź pracowników) przy jednocześnie rosnącej sile nabywczej. 

 

Eksporty żywności z Polski do Afryki

 

Przy omawianiu kwestii rynku zagranicznego warto także zwrócić uwagę na wymianę handlową z Polską. Temat ten i związane z nim perspektywy były szeroko omawiane na arenie międzynarodowej podczas Polsko-Afrykańskiego Forum Gospodarczego w Dubaju. Podkreślano wówczas potencjał Afryki oraz możliwości współpracy handlowej. Trzy spośród afrykańskich państw: Senegal, Wybrzeże Kości Słoniowej i Nigeria są bardzoważnymi odbiorcami polskiej żywności. Wartość towarów rolno-spożywczych wyeksportowanych do Senegalu w ciągu pierwszej połowy roku 2022 osiągnęła poziom ok. 66 mln euro. Suma eksportu polskiej żywności do WKS w tym samym okresie wyniosła ok. 28 mln euro, jeżeli chodzi zaś o eksport do Nigerii można mówić o wartości ponad 46 mln euro. 

 

Dlaczego niektórzy Przedsiębiorcy boją się lub unikają transportów do Afryki?

 

Pomimo wielu niezaprzeczalnych szans, wymiana handlowa z Afryką wciąż budzi obawy Przedsiębiorców. Przede wszystkim przez wzgląd na mające tam miejsce konflikty, przewroty, zmiany władzy, powszechna biurokracja czy takie negatywne zjawiska jak m.in. korupcja, niedotrzymywanie umów czy kradzieże w portach.

 

 Nie oznacza to jednak, że korzystna wymiana handlowa jest niemożliwa, trzeba się do niej po prostu odpowiednio przygotować!  🙂

Jak?

  • z racji tego, że każdy kraj Afryki jest inny, przed nawiązaniem kontaktów należy przede wszystkim dokładnie zbadać sytuację lokalnego rynku, makroekonomiczną, kondycję lokalnej waluty, sprawdzić jak prezentuje się stabilność tamtejszego systemu finansowego oraz jak działają lokalne instytucje.
  • nie zaszkodzi także zadbać o wzbogacenie wiedzy o doświadczenia innych rodzimych firm działających na rynku afrykańskim oraz rozeznać się w opcjach wsparcia polskich placówek dyplomatycznych.
  • aby nie dopuścić do strat finansowych, warto korzystać z nowoczesnych usług finansowych, zabezpieczać międzynarodowe transakcje poprzez bezpieczne kontrakty walutowe (np. typ forward) a także opracować adekwatny do działalności system przedpłat.
  • jeżeli podejmujemy się wymiany handlowej z krajami Afryki warto zdecydować się na ograniczanie transportu wyłącznie do odbioru w portach. Przewóz w głąb kraju, ze względu na ww. czynniki, mógłby okazać się zbyt niebezpieczny. My Spedytorzy z Sea Cargo Operations również sugerujemy takie rozwiązanie czyli : „tylko do portu”. 🙂

 

Perspektywy dla Czarnego Lądu

 

Przyglądając się głównym partnerom w handlu zagranicznym Afryki, nietrudno zauważyć, że na prowadzenie w tej dziedzinie na chwilę obecną wysuwają się Chiny. Kraj ten stanowi główne źródło importu dla ponad 30 państw afrykańskich, a na przełomie lat 2000-2020 odnotowano wzrost wartości importu z 5 do 110 mld dolarów. Znaczący wzrost zauważyć można także w przypadku eksportu z Afryki do Chin, a w centrum zainteresowania znalazły się surowce.

Eksperci, którzy przyglądają się przyszłości Afryki, widzą ją raczej w jasnych barwach. Paradoksalnie, pomimo wielu negatywnych aspektów, które mogą kojarzyć się z obecną sytuacją polityczną czy społeczną tegoż kraju (kryzys gospodarczy, utrzymujący/pogłębiający się poziom ubóstwa), minione lata okazały się udane dla niektórych afrykańskich firm. Jakich? Przede wszystkim tych, które działają w sektorze usługowym, finansowym czy fin-tech (ang. financial technology), choć nie zabrakło także tych zajmujących się branżą budowlaną czy górnictwem.

Według danych za rok 2022, wśród najszybciej rozwijających się afrykańskich firm znalazły się: Wasoko (technologia), Flocash (fin-tech), AFEX (rolnictwo), AfricaWorks (usługi wsparcia), Zedcrest Group (usługi finansowe), Starsight Energy (energetyka), Lori Systems (transport), Kawai Technologies (usługi wsparcia), WASIL (rolnictwo), Northam Platinum (metale szlachetne). 

Zdaniem ekspertów Financial Times, można spodziewać się, że na prowadzenie wysunąć się mogą innowacyjne, przyciągające fundusze start-upy, spośród których wielu przyświeca cel rozwiązywania wieloletnich problemów kraju przy pomocy nowatorskich modeli biznesowych. 

 

 

Zatem Przedsiębiorco – nie bój się Afryki! 🙂

Jeśli jesteś zainteresowany tym kierunkiem i masz pomysł na eksport do Afryki – napisz do nas zapytanie!

Rozwiejemy Twoje wszelkie wątpliwości i z przyjemnością wycenimy dla Ciebie transport.

Zapraszamy z zapytaniami na mail : info@seacargoo.com

lub do bezpośredniej rozmowy telefonicznej z naszym Handlowcem :  +48 (58) 688 82 10

 

 

Pamiętaj, z Sea Cargo Operations – https://seacargoo.com/ Twój ładunek dotrze bezpiecznie do miejsca przeznaczenia.

Serdecznie i niezmiennie zapraszamy do korzystania z naszych usług!

Ahoj! ⚓️

 

 

 

  • Źródła: rzucijedz.pl, podroztrwa.pl, paih.gov.pl, trade.gov.pl, forsal.pl, obserwatorgospodarczy.pl, portalspozywczy.pl, ppr.pl, pfr.pl, egospodarka.pl 
Tags: , , , , , , , , , , , , ,

Polecane artykuły

Import artykułów do ogrodu
A jednak! DB Schenker idzie na sprzedaż.
Menu